Forum www.tinki.fora.pl Strona Główna
->
Barcelona
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Welcome to the " tinki.fora.pl "
----------------
Regulamin
"Ban"
Football Club
----------------
Manchaster United
Celtic Glasgow
Real Madryt
Chelsea
Barcelona
Wisła Kraków
Arsenal
AC Milan
As Roma
S-Kadra
----------------
Polska Reprezentacja :)
Euro 2012
Off Topic
----------------
Siatkówka
Gry komputerowe
Przedstaw się :)
Skoki Narciarskie
Joga Bonito
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kubala111
Wysłany: Nie 13:55, 02 Mar 2008
Temat postu:
Czytałeś regulamin dzieciaku ??
Sory, wczoraj regulaminu nie było x]
Więc edytuj te posty... i zrób w to 1 cały Post x]
Oczywiście autorem powyżej zamieszczonych tekstów jest michalek11
Któż by inny był taki opryskliwy... ??!!
Fan Barcy
Wysłany: Nie 13:51, 02 Mar 2008
Temat postu:
To jest wogole nie wazna wazne jest to jaki ma to sens w lidze a nie ze jakies krytyki mu wrzucaja :/ nei pisz tego wiecej
Fan Barcy
Wysłany: Nie 13:50, 02 Mar 2008
Temat postu: Re: Lider w tym tygodniu ?
Tinki napisał:
Miesiąc temu mało, kto wierzył w możliwość odrobienia strat do Realu Madryt. Przewaga Realu dochodziła nawet do dziewięciu punktów przewagi. Jeżeli FC Barcelona będzie szła za ciosem i utrzyma regres formy, co za tym idzie - wygra z Atletico - może się okazać, że już dziś fani Barcy będą mogli się cieszyć z liderowania ich pupili.
Łyk statystyk
Atletico w przeszłości była równie wymagającym rywalem, jakim jest teraz. Statystyki, które zaraz przedstawię powinny dowodzić, że Barca bardzo często miała problemy z Biało - czerwonymi. Na przestrzeni 141 meczów rozegranych w rozgrywkach La Liga, Barcelona wygrała 59 razy, przy tym 47 razy przegrywając i 35 remisując. Statystyki dowodzą również, że Atletico bardzo dobrze gra na własnym boisku. Spośród 47 wygranych z Katalończykami meczów, Los Rojiblancos zwyciężyli na Vicente Calderon 34 razy.
Gole
Atletico i Bla ugrana strzelili w sumie aż 481 w konfrontacjach obu tych ekip, z czego 264 strzeliła Barcelona, a 217 ekipa z Madrytu. Wyliczając, daje nam to średnią arytmetyczną ok. 3 - 4 bramek na mecz.
Ciągle w cieniu najlepszych
W tabeli liczą się obecnie tylko dwie drużyny. Real Madryt i oczywiście Blaugrana. Mają odpowiednio 10 i 8 punktów przewagi nad grupą pościgową, do której należy Atletico. Biało-czerwoni starają się za wszelką cenę udowodnić, iż są co najmniej trzecią siłą w La Liga, lecz aby tego dokonać, muszą wyprzedzić Villarreal w tabeli. Ostatnimi czasy nie idzie im zbyt dobrze. Zespół ten naszpikowany jest graczami wysokiej klasy, nie szczędzi się nigdy pieniędzy na transfery, zatrudnia trenerów z uznanymi nazwiskami. Mimo to, coś się zawsze zacina i Atletico nie walczy o najwyższe trofea.
Nie ma Torresa, nie ma recepty?
Barca przez długi okres czasu miała "kompleks Atletico Madryt". Szczególnie we znaki dawał się jej jeden piłkarz - Fernando Torres. Ile razy Barcelona potykała się z Los Rojiblancos, za każdym razem Torres musiał pokonać portero Barcy. Był on prawdziwą zmorą dla obrony Katalończyków. Teraz ten hiszpański napastnik straszy goalkeeperów w lidze angielskiej, więc czy to oznacza, że Atletico nie ma żadnych argumentów ?
Ma, całkiem dużo nawet. O ile nie można się spodziewać cudów po kontuzjowanym Aguero, który rzutem na taśmę został zgłoszony do meczowej kadry, o tyle należy się obawiać skrzydeł Los Indios. Simao, Rodriguez, Reyes - te nazwiska robią wrażenie. Szczególnie dwaj pierwsi są niebezpieczni w swoich rajdach flankami. Jeżeli obrońcy Barcy nie zwrócą na nich szczególnej uwagi, może się to bardzo źle skończyć.
W zeszłym sezonie Blaugrana zdeklasowała dzisiejszych rywali. Pora...
Fan Barcy
Wysłany: Sob 18:40, 01 Mar 2008
Temat postu:
z internetu kazdy glupi moze sobie sciagnac i wkleic na forum:/
Tinki
Wysłany: Sob 12:51, 01 Mar 2008
Temat postu: Lider w tym tygodniu ?
Miesiąc temu mało, kto wierzył w możliwość odrobienia strat do Realu Madryt. Przewaga Realu dochodziła nawet do dziewięciu punktów przewagi. Jeżeli FC Barcelona będzie szła za ciosem i utrzyma regres formy, co za tym idzie - wygra z Atletico - może się okazać, że już dziś fani Barcy będą mogli się cieszyć z liderowania ich pupili.
Łyk statystyk
Atletico w przeszłości była równie wymagającym rywalem, jakim jest teraz. Statystyki, które zaraz przedstawię powinny dowodzić, że Barca bardzo często miała problemy z Biało - czerwonymi. Na przestrzeni 141 meczów rozegranych w rozgrywkach La Liga, Barcelona wygrała 59 razy, przy tym 47 razy przegrywając i 35 remisując. Statystyki dowodzą również, że Atletico bardzo dobrze gra na własnym boisku. Spośród 47 wygranych z Katalończykami meczów, Los Rojiblancos zwyciężyli na Vicente Calderon 34 razy.
Gole
Atletico i Blaugrana strzelili w sumie aż 481 w konfrontacjach obu tych ekip, z czego 264 strzeliła Barcelona, a 217 ekipa z Madrytu. Wyliczając, daje nam to średnią arytmetyczną ok. 3 - 4 bramek na mecz.
Ciągle w cieniu najlepszych
W tabeli liczą się obecnie tylko dwie drużyny. Real Madryt i oczywiście Blaugrana. Mają odpowiednio 10 i 8 punktów przewagi nad grupą pościgową, do której należy Atletico. Biało-czerwoni starają się za wszelką cenę udowodnić, iż są co najmniej trzecią siłą w La Liga, lecz aby tego dokonać, muszą wyprzedzić Villarreal w tabeli. Ostatnimi czasy nie idzie im zbyt dobrze. Zespół ten naszpikowany jest graczami wysokiej klasy, nie szczędzi się nigdy pieniędzy na transfery, zatrudnia trenerów z uznanymi nazwiskami. Mimo to, coś się zawsze zacina i Atletico nie walczy o najwyższe trofea.
Nie ma Torresa, nie ma recepty?
Barca przez długi okres czasu miała "kompleks Atletico Madryt". Szczególnie we znaki dawał się jej jeden piłkarz - Fernando Torres. Ile razy Barcelona potykała się z Los Rojiblancos, za każdym razem Torres musiał pokonać portero Barcy. Był on prawdziwą zmorą dla obrony Katalończyków. Teraz ten hiszpański napastnik straszy goalkeeperów w lidze angielskiej, więc czy to oznacza, że Atletico nie ma żadnych argumentów ?
Ma, całkiem dużo nawet. O ile nie można się spodziewać cudów po kontuzjowanym Aguero, który rzutem na taśmę został zgłoszony do meczowej kadry, o tyle należy się obawiać skrzydeł Los Indios. Simao, Rodriguez, Reyes - te nazwiska robią wrażenie. Szczególnie dwaj pierwsi są niebezpieczni w swoich rajdach flankami. Jeżeli obrońcy Barcy nie zwrócą na nich szczególnej uwagi, może się to bardzo źle skończyć.
W zeszłym sezonie Blaugrana zdeklasowała dzisiejszych rywali. Pora...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme ©
Zarron Media
Regulamin